Ej, ej
Miałem kolegę Bartka
No i dobrze, że go nie ma, bo to pierdolony zdrajca
Mam kolegę z miasta
I kolegę ze Zgierza, no i z innego państwa
I takiego, który zaćpał
Miałem kolegę geja, teraz to koleżanka
Mam kolegów trapstars
Cokolwiek myśli o mnie scena, dla mnie to koleżanka
Poznałem wielu ludzi i myślałem, że mnie nie chcą
I że nikt mnie nie lubi, nie połowa, tylko większość
Ufam tylko Zuzi, bo była jak było średnio
Gdy nie miałem gdzie spać
Na rękach noszę ten sam brud
W papierkach młody border
Chcę nie spać w noc i pić za dwóch
Najlepsza nocka w Polsce
Miałem kolegę Bartka
No i dobrze, że go nie ma, bo to pierdolony zdrajca
Mam kolegę z miasta
I kolegę ze Zgierza, no i z innego państwa
I takiego, który zaćpał
Miałem kolegę geja, teraz to koleżanka
Mam kolegów trapstars
Cokolwiek myśli o mnie scena, dla mnie to koleżanka
Pożegnałem paru kumpli
Jednak fajnie jest powiedzieć "do widzenia"
Bo to wygląda tak, że niektórzy są jak chmurki
Wszystko się robi jasne, gdy ich nie ma
Na rękach noszę ten sam brud
W papierkach młody border
Chcę nie spać w noc i pić za dwóch
Najlepsza nocka w Polsce
Miałem kolegę Bartka
No i dobrze, że go nie ma, bo to pierdolony zdrajca
Mam kolegę z miasta
I kolegę ze Zgierza, no i z innego państwa
I takiego, który zaćpał
Miałem kolegę geja, teraz to koleżanka
Mam kolegów trapstars
Cokolwiek myśli o mnie scena, dla mnie to koleżanka
Paroles2Chansons dispose d’un accord de licence de paroles de chansons avec la Société des Editeurs et Auteurs de Musique (SEAM)